Bylem pasażerem jednego z pojazdów I zdarzenie odbyło się przy prędkości nie większej niż 60km/h.
Wydarzenie miała miejsce przez nieuwagę I stąd moja apelacja.
Kierowcy patrzcie na drogę samochody to nie zabawki.
Nikt nie jest nieomylny,lecz na odcinku na,którym jest dużo wypadków powinniśmy zachować ostrożność!!!
Wszyscy jesteśmy mało uważani za kierownicą. Zbyt dużo rzeczy pochłania nas w trakcie, a wystarczy choćby na chwilę oderwać wzrok choćby na radio przestawiane w trakcie. To są ułamki.Zawsze sobie obiecuję że nic mnie nie zaprzątnie w trakcie drogi i zawsze zdaję sobię sprawę że, a to spojrzałam na telefon, a to na radio i za chwilkę już byłam tuż za czyimś autem. Kto tak szczerze przyzna że jedzie twardo patrząc na drogę i nie miał nigdy takich sytuacji. Współczuję wszystkim uczestniką tego zdarzenia.
Godzinę temu wracałem z Łodzi (ok. 19). Prawie w tym samym miejscu wyskoczył mi na czołówkę baran wyprzedzający sznur pojazdów na trzeciego. Ratowałem się ucieczką na pobocze. Nie ma co się dziwić zwiększającej się liczbie wypadków gdy coraz więcej kretynów siada za kierownicę.
Mam nadzieję, że wszyscy wyjdą z tego cało i zdrowo, ale to jest jakaś masakra. Po godzinie 10 nie działały światła na przejeździe na Twardosławiach, przejechać tamtędy graniczyło z cudem, więc trzeba było zawrócić i jechać przez węzeł. Chcąc wrócić do domu, mając na uwadze, że światła dalej mogą nie być sprawne, uznałam, że trzeba będzie nadrobić kilometrów i pojechać właśnie przez DK12. Tam, za rondem (od strony miasta) policjanci zablokowali pas ze względu na ww. wypadek, więc pozostała droga przez Daszówkę, ale przejazd tamtędy wygląda jak pole minowe, dziura dziurę dziurą pogania. Próbujemy cierpliwie przeczekać czas remontu A1, ale jak ma nam ta cierpliwość wychodzić, skoro dwie względnie dojazdowe drogi z i do PT są "nieczynne", a ruch na węźle też pozostawia wiele do życzenia? Centrum kraju, dodać utrudniony ruch wokół i co, gdy na każdej z tych trzech dróg wydarzy się wypadek/kolizja? Ani w tą, ani w drugą stronę. Wszystko będzie permanentnie stało. Mam nadzieję, że posadki się posypią za tak beznadziejną koordynację ruchu. Nie chcę nawet myśleć co będzie, gdy spadnie śnieg, a na jezdni zrobi się "szklanka".
Dlaczego na tym odcinku drogi nie ma wielkiej tablicy z napisem
BARANY NOGA Z GAZU
Po przeczytaniu niektórych komentarzy dochodzę do wniosku że najlepszymi kierowcami i ekspertami są ci którzy mają kategorię ?- kanapowcy,mistrzowie obsługi klawiatury smartfona zamiast kierownicy.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!